1 października 2023 r. weszła w życie największa od wielu lat reforma kodeksu karnego. Nowe przepisy znacznie zaostrzają kary za najcięższe przestępstwa, w tym te dokonywane na tle seksualnym, wprowadzają również zupełnie nowe typy przestępstw. Za najcięższe zbrodnie grozi nawet 30 lat więzienia. Nowelizacja wprowadziła także tzw. bezwzględne dożywocie.
Głównym elementem reformy jest podwyższenie sankcji za najcięższe przestępstwa. Zlikwidowana została kara 25 lat pozbawienia wolności przy jednoczesnym podniesieniu górnej granicy pozbawienia wolności z 15 do 30 lat. Zmiana ta jest o tyle istotna, że umożliwia ona sądom wymierzanie np. kary 17 lat pozbawienia wolności. Do tej pory, jak wiadomo funkcjonowała w kodeksie karnym trzystopniowa struktura: pozbawienia wolności do lat 15, 25 lat lub dożywotniego pozbawienia wolności.
Nowelizacja wydłuża okres przedawnienia zabójstwa z 30 do 40 lat. Okres, po którym skazani na dożywocie będą mogli ubiegać się o warunkowe zwolnienie przedłużono z 25 lat do 30. Wprowadzona została także kara dożywotniego pozbawienia wolności bez możliwości warunkowego zwolnienia. Jak wskazało Ministerstwo Sprawiedliwości „Będzie mogła zostać orzeczona (...) za czyn popełniony po wcześniejszym prawomocnym skazaniu na dożywotnie pozbawienie wolności albo pozbawienie wolności na co najmniej 20 lat”. Kara taka może być orzeczona, jeżeli "charakter i okoliczności czynu oraz postępowanie i charakter sprawcy wskazują, iż jego pozostawanie na wolności spowoduje trwałe niebezpieczeństwo dla życia, zdrowia, wolności lub wolności seksualnej innych osób” - wyjaśniło ministerstwo. Według resortu, celem wprowadzenia takiej kary jest odizolowanie od reszty społeczeństwa sprawców najcięższych zbrodni i recydywistów.
Reforma wprowadziła nowe typy przestępstw min. przyjęcie zlecenia zabójstwa oraz kary za przygotowanie do zabójstwa – zagrożone karą więzienia od 2 do 15 lat, wymuszenie mienia poprzez szantaż – zagrożone od roku do 10 lat pozbawienia wolności i uchylanie się od naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem – od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Kradzież tablic rejestracyjnych „awansowała” z wykroczenia do przestępstwa, za które grozi do 5 lat więzienia.
Ustawodawca zaostrzył kary przestępstwa o charakterze seksualnym i pedofilię. Kara od 5 do 30 lat więzienia albo dożywocie będzie grozić za zgwałcenie ze szczególnym okrucieństwem, podczas gdy obecnie jest to 15 lat. Za zgwałcenie dziecka sprawcy grozić będzie od 5 do 30 lat więzienia lub dożywocie. Co istotne, przedawnienie karalności zostało wyłączone w przypadkach zgwałcenia dziecka lub gwałtu ze szczególnym okrucieństwem. Nowelizacja wprowadziła również nowe typy kwalifikowane zgwałceń np. na kobiecie ciężarnej, z posługiwaniem się bronią palną czy z utrwalaniem obrazu i dźwięku tego czynu.
Z 12 do 15 lat podwyższono górną granicę kary za rozbój, a za rozbój z użyciem broni do lat 20. Górna granica kary za umyślne spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu wzrośnie z 15 do 20 lat więzienia
1 października zmieniła się również kwota, wedle której określa się, czy kradzież jest wykroczeniem czy już przestępstwem, a różnica jest istotna, bowiem za wykroczenia wymierzana jest najczęściej grzywna, za to za kradzież będącą przestępstwem grozi nawet pięć lat pozbawienia wolności. Wysokość kary zależy od wartości szkody. Do tej pory kradzież o wartości do 500 zł uznawana była za wykroczenie, gdy powyżej tej kwoty - jak za przestępstwo. Od niedzieli 1 października 2023 r. granica została podwyższona do 800 zł.
Zgodnie z nowymi regulacjami surowszym karom podlegać będzie prowadzenie pojazdu przez pijanych kierowców. Recydywiści już za samą jazdę po alkoholu będą mogli otrzymać karę do trzech lat pozbawienia wolności. Za spowodowanie przez pijanego kierowcę wypadku lub osobę będącą pod wpływem narkotyków sądy będą miały możliwość orzekania kary od 3 do 16 lat więzienia, jeżeli w jego wyniku dojdzie do ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, zaś przypadku ofiary śmiertelnej od 5 do 16 lat. Do tej pory, tj. do 30 września kary za te czyny wynosiły od 2 do 12 lat.
Takim samym karom jak pijani będą dodatkowo podlegać kierowcy, którzy zbiegną z miejsca wypadku wypadku w obawie przed badaniem poziomu alkoholu we krwi. W zamyśle nowe przepisy mają uniemożliwiać uniknięcia odpowiedzialności osobom, które twierdzą, że alkohol wypiły ze względu na stres dopiero po wypadku. W przypadku skazania m.in. za niezatrzymanie się do kontroli, prowadzenie samochodu po cofnięciu uprawnień czy niestosowanie się do zakazu prowadzenia pojazdów zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych będzie obowiązkowy.
Nie wszystkie przepisy reformy zaczęły obowiązywać od 1 października. Część z nich, jak np. te dotyczące konfiskaty aut pijanych kierowców wejdą w życie 14 marca 2024 r. Zmiany te przewidują m.in. konfiskatę samochodu kierowcom mającym co najmniej 1,5 promila alkoholu we krwi.
"Adwokat nie jest od tego, żeby klienta osądzać. Naszym zadaniem jest mu pomagać"
e-mail:
kornel.opiela@gmail.com
Krasne 165
36-007 Krasne